Niestety trochę niszczy, nie ma co ukrywać. Ja po prostu raz na pół roku robię sobie miesięczną przerwę od hybryd i "naprawiam" paznokcie różnymi zabiegami. Po prostu po zdjęciu hybryd proszę o manicure japoński, a później nakładam odżywki, stosuję oliwe z oliwek z cytryną i tym podobne metody. Jak pazury wracają do dobrego stanu to znów idę na hybrydy.